Najbarwniejszy polski siatkarz ostatnich lat Łukasz Kadziewicz wreszcie zdecydował się opowiedzieć swoją historię. Autobiografia wicemistrza świata przełamuje tabu w tym środowisku, pozwala zajrzeć za kulisy i zrozumieć, dlaczego reprezentacja Polski po trzydziestu latach posuchy zaczęła odnosić sukcesy.
Kadziewicz odsłania sekrety, pokazuje, iż opinie o nim jako krnąbrnym siatkarzu nie były przesadzone i opowiada, jak udawało mu się godzić życie siatkarza i rockendrollowca. Przeczytamy o szalonych imprezach siatkarzy, wodzie sodowej po zdobyciu srebrnego medalu mistrzostw świata, ale i tytanicznej pracy wytwarzanej pod okiem Raula Lozano.
Od wydawcy:,,zawsze powtarzałem, iż wolę zgubić się z,,Kadziem", niżeli z innymi znaleźć. Ta książka jest równie różnobarwna jak jego życie. Bawi i cieszy, lecz też rozczula. Przy fragmencie opisującym najtrudniejsze momenty w karierze Łukasza i szukanie schronienia u rodziców przez syna marnotrawnego pociekły mi łzy".
Daniel Pliński mistrz Europy i wicemistrz świata w siatkówce, 142-krotny reprezentant Polski,,Łukasz budzi skrajne uczucia, potrafi doprowadzić innych do śmiechu, ale też i do łez. Niewyparzona gęba i chęć poszukiwania przygód wiodły go przez różne labirynty, czasem udawało mu się z nich wyjść, a czasem trafił na Minotaura i pojawiał się problem.,,Kadziu" nigdy nie robił niczego na pół gwizdka jednocześnie na parkiecie, jak i przy borze.
Człowiek stuprocentowy". Krzysztof Ignaczak mistrz świata i Europy, brązowy medalista ME w siatkówce, 322-krotny reprezentant Polski,,Lubię otaczać się ludźmi, którzy mówią, co myślą, a Łukasz należy do takich towarzyszy.
Przy nim nie ma nudy, to swoje szaleństwo w oczach przekłada na spontaniczność i nietuzinkowość. Barwna postać, przy której nie obowiązuje żaden plan dnia, bo zawsze wydarzy się coś niespodzianego, co zburzy porządek".
Grzegorz Tkaczyk wicemistrz świata w piłce ręcznej, zwycięzca Ligi Mistrzów, 159-krotny reprezentant Polski Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Kadziu - łukasz kadziewicz. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.