Bywają ludzie, którzy są świadkami historii. Bywają tacy, którzy się kreują na jej twórców. I są w końcu ci nieliczni, którzy historię tworzą, sami pozostając w cieniu. Edward Raczyński, dyplomata, prezydent na uchodźstwie, poeta i wizjoner należał do tej ostatniej, tak rzadkiej grupy ludzi.
Jego długie, ponad stuletnie życie mogłoby posłużyć za scenariusz do niejednego filmu o polskiej historii. Spadkobierca genialnego rodu, syn nieszablonowej kobiety, współtwórca polityki zagranicznej Polski międzywojennej.
w trakcie II wojny światowej ambasador w Londynie i kierownik uchodźczego MSZ. Człowiek, który przekazał światu świadectwo Jana Karskiego i jako pierwszy wysłuchał sprawozdania Jana Nowaka-Jeziorańskiego.
Przyjaciel Churchilla, bywalec brytyjskiego pałacu królewskiego. Po wojnie głos wolnej Polski na Zachodzie i jeden z prekursorów idei zjednoczonej Europy. Polak i Europejczyk w każdym calu. Arystokrata najkorzystniejszej próby i demokrata do szpiku kości.
Poeta, który bronił się przed polityką, a którego największa światowa polityka dopadała przez całe życie. Kochanek, mąż, ojciec, którego szczęście zawsze musiało ustępować wyższej konieczności. Autor oficjalnego dziennika i nigdy nieopublikowanych prywatnych zapisków, które w tej książce po raz pierwszy ujrzą światło dzienne.
Od wydawcy: perfekcyjnie ciekawa i mądra książka. Wykorzystując idealną znajomość literatury naukowej i pamiętnikarskiej, emigracyjnej i krajowej, czytając dokumenty i rozmawiając z rodziną i świadkami, Autorka stworzyła interesujący portret dyplomaty, polityka i człowieka kultury, aktywnie obecnego w Historii przez sto lat, tak z racji urodzenia, umiejętności, jak i pozostawionych na jej kartach śladów.
Portret żywy i prawdziwy, fascynujący w szczegółach dokonań i uczciwy w ocenie błędów i wątpliwości. Uniknęła przy tym brązowienia i patosu. Książka napisana jest językiem ujmującym i nowoczesnym, a wyjątkowo osobista narracja nie odbiera niczego rzeczowości i wiarygodności opowieści.
Nie ma w niej owego plotkarskiego prostactwa, które jak pasożyt opanowało współczesną literaturę biograficzną. Zycie ludzi tak niezwykłych jak Edward Raczyński potrafi być niebanalne bez zbędnego kolorowania.
Nie mam wątpliwości, iż pochylony nad książką czytelnik da się uwieść opowieści i uwierzy we wszystko, co zostało napisane, a zamykając ostatnią stronicę spostrzeże, jak mądre i przekorne jest zawołanie „Obyś żył w atrakcyjnych czasach!".
Dr hab. Mirosław A. Supruniuk KIEROWNIK ARCHIWUM EMIGRACJI UMK WTORUNIU Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Wiek ambasadora. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.