Berlingowcy żołnierze tragiczni (Heraclon)

“W maju znów zaskoczyła nas wiadomość, że organizuje się wojsko. Co to za wojsko? W końcu wyjaśniło się, iż to polskie wojsko. [...] Uśmiechała mi się droga do Polski, do tej Polski wytęsknionej, wyśnionej po nocach i wreszcie powrót do niej realny. [...] Opanowała mnie tylko radość, którą psuło to, że jeszcze może się coś stać, że jeszcze mogą cofnąć decyzję, iż jeszcze mogą odwołać, iż jeszcze mogę zostać,oszałamiać się tajgą, a ja przecież tych zachwytów miałem już dosyć. Naprawdę dość.”

Ze wspomnień Wacława Zakrzewskiego

Wspomniane wyżej wojsko polskie produkowano od 1943 roku w Sielcach nad Oką. Historia opowiadana jest poprzez dziewięciu jego żołnierzy: szeregowych, podoficerów, oficerów polityczno-wychowawczych: Bolesława Dańko, Stanisławy Drzewieckiej, Józefa Dubińskiego, Józefa Franczaka, Romana Marchwickiego, Jana Proroka, Andrzeja Reya, Daniela Rudnickiego i Wacława Zakrzewskiego. Ich wspomnienia, pochodzące z Archiwum Wschodniego Ośrodka KARTA, a także z serii osobistej pułkownika Józefa Margulesa znajdującej się w Zbiorach Specjalnych Centralnej Biblioteki Wojskowej, zostały wzbogacone komentarzem historyka, który kreśli szerszy kontekst zdarzeń, porządkuje i tłumaczy to, co dla Słuchacza mogłoby być niejasne.