Gawędy o operze (Marczyński Jacek)

Skąd się wzięła opera$1396 Czy pierwotnie była ona sztuką dworską, czy rozrywką gawiedzi$1397 W jakich opałach znajdowali się najwybitniejsi kompozytorzy$1398 Czy nuty można zapisać w testamencie$1399 Kto mógł zarzucić Mozartowi nadmiar nut w kombinacji$1400 Skąd się wziął reżyser w operze$1401 Kto zarzucił Mozartowi zbyt dużą liczbę nut$1402 Jak brzmiał anielski głos trzeciej płci$1403 Kiedy na scenie pojawiła się nagość$1404 Czym jest opera w świecie współczesnej polityki$1405 Na te i sporo innych pytań odnajdziecie odpowiedzi w tej książce.

Jacek Marczyński snuje pasjonującą opowieść o historii opery, przedstawiając temat w popularny, dostępny sposób. Całość składa się z gawęd o wybitnych kompozytorach, artystach, o narodzinach opery i przełomach w tym gatunku muzyki.

O jego fenomenie i niesłabnącej popularności. Bohaterami poszczególnych rozdziałów są przede wszystkim najważniejsi kompozytorzy w historii opery. Sylwetki pokaźnych ludzi opery ukazano na tle obyczajowo-politycznym: wydarzeń epoki, zainteresowań publiczności itd.

Poznajemy ich pasje, miłości, przyjaźnie, słabości, rozterki. Opowieść uzupełniają wątki poświęcone najciekawszym współczesnym zjawiskom i artystom operowym: reżyserom, dyrygentom, śpiewakom. Książka jest asygnowana dla fanów muzyki konwencjonalnej: zarówno znawców, jak i osób, które chciałyby zbliżyć się do fascynującego świata opery.,,Francesca Cuzzoni, znana z atrakcyjnego głosu, ale i z nieprzystępnego charakteru, przyjechała do Londynu w pierwszych dniach 1723 r., zaproszona poprzez Georga Friedricha Händla, który skomponował nową operę Ottone, król Germanii.

Niestety, kapryśnej Włoszce nie spodobała się aria jej bohaterki, bo przypominała zwykłą piosenkę, nie dawała pola do popisu efektownymi trylami. Nad wyraz odmówiła więc jej zaśpiewania, ale Händel nie znosił sprzeciwu.

Otworzył okno, chwycił wiotką Francescę i krzyknął, że jeśli natychmiast nie zaśpiewa tego, co skomponował, wyrzuci ją na ulicę. Przestraszona Cuzzoni uległa i więcej się nie sprzeciwiała. Przynajmniej do premiery, potem znów stała się gwiazdą".

Fragment tekstu Powyższy opis pochodzi od wydawcy.