Boston, Massachusetts. Lata dwudzieste, środek prohibicji, czas prosperity. Ponure nastroje po sporej Wojnie prawie kompletnie opadły, ludzie zamiast rozpamiętywać przeszłość wydobywają z niej wnioski i z uśmiechem patrzą w przyszłość, generując idealny kraj dla siebie i dla swych dzieci. Są jednak inni ludzie, ludzie czający się z ciemnościach i spiskujący.
Nie jest więc tak cudownie, jak mogłoby się wydawać. Ustawa Volsteada uchwalona latem 1919 roku była ciosem dla wielu ludzi - alkohol, do tej pory obecny w życiu rutynowym mieszkańców Stanów Zjednoczonych, stał się towarem niepożądanym, traktowanym równie jak coraz powszechniejsze narkotyki. I jednakowo jak w przypadku narkotyków, ludzie znaleźli sposób, by obejść prawo. Zaczęły powstawać nielegalnie destylarnie alkoholu, jednocześnie te obfite, mieszczące się w starych i zniszczonych magazynach, jak i te nieznaczne, będące w piwnicach czy szopach zwykłego, przeciętnego mieszkańca. A to dopiero początek.
Agenci federalni wspierani przez policję robią co mogą, jednak nie są w stanie poradzić sobie z rosnącą w zastraszającym tempie przestępczością. Adrien Collins, jeden z wielu niewielkich przestępców, a także Eugene Perlman, kolejna twarz w tłumie agentów Biura Śledczego, muszą stawić czoła nie tylko sobie nawzajem, ale także rzeczom, które czają się w mrocznych zakątkach tego świata. Czy są na to gotowi?
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Koszmarne lata dwudzieste. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.