Jak zrozumieć się w rodzinie

Kiedy szkoła jest problemem

Trudności szkolne to problem dość powszechny. Aż 70% polskich rodziców deklaruje, iż ich dzieci spotykają się w szkole z najróżniejszego typu trudnościami. Te sytuacje są często przyczyną konfliktów w domu i codziennego stresu.

Dlaczego tak się dzieje?

U źródeł tych problemów leżą nasze przekonania, że wykształcenie i korzystne wyniki w nauce są warunkiem powodzenia w dorosłym życiu. Lęk o przyszłość dzieci sprawia, że dorośli są w stanie poświęcić prawidłowe relacje rodzinne na rzecz spełniania każdych pragnień, jakie stawia szkoła.

Co możemy z tym zrobić?

głównie zmienić swój sposób myślenia i sprawić, aby szkoła nie była najważniejszym elementem w życiu rodziny.

Po przeczytaniu tej książki rodzice poczują ulgę – to dziecko, a nie prace domowe, korepetycje i klasówki, powinny stać na pierwszym miejscu.

Książka dostarcza dorosłym solidnych wskazówek i daje narzędzia, które pomogą im wspierać młodych ludzi w nauce i lepszym radzeniu sobie z wyzwaniami szkolnymi.

Dzięki książce rodzice:

• zyskają jasność, czym w ogóle jest cykl nauki,
• dowiedzą się dlaczego szkoła nie budzi takiej pasji do poznawania świata, jaką ich dzieci miały, gdy były niewielkie,
• zrozumieją, jakie są źródła szkolnych trudności, i iż prawie z całą pewnością nie jest to brak zdolności czy możliwości ich dziecka,
• otrzymają naukowe dowody na to, że nie warto tak niezwykle przejmować się wynikami w szkole,
• przekonają się, iż nauka może sprawiać radość ich dzieciom,
• zrozumieją, czego potrzebuje dziecko,dzisiaj i w przyszłości wieść szczęśliwe życie,
• dostaną proste narzędzia i propozycje działań, które mogą podjąć, aby pomóc dziecku w potężnym problemie szkolnym.

Jestem głęboko przekonana, że tym, czego dzieci potrzebują najmocniej, nie jest znakomita szkoła, atrakcyjne zajęcia pozalekcyjne czy choćby przyjaciele. Dzieci potrzebują rodziców, którzy są kochającymi przewodnikami po świecie relacji, uczenia się, powszednich wyzwań.

Czasem stojąc przed wyborem: nauczyć dziecko czegoś za wszelką cenę, okupując to stresem rodzica, dziecka i nauczyciela, czy odpuścić, wychodząc z założenia, iż jak będzie potrzebowało tej wiedzy czy umiejętności, jakoś ją zdobędzie – warto wybrać to drugie. Dziecko nie musi „przygotować się do życia” w ciągu tych lat, kiedy jest uczniem. Uczenie się nie kończy się na szkole.

Szkoła nie nadąża za współczesną wiedzą o uczeniu się, my za to możemy, wykonując tym samym milowy krok w postrzeganiu szkoły, ucznia i jego potencjalnych trudności.

Autorka:
Katarzyna Mitschke — pedagog, polonistka, trenerka komunikacji. Pracuje z dziećmi w zróżnicowanym wieku, w szkole i poza nią. Współtworzyła jedną z pierwszych szkół demokratycznych w Polsce. Od kilkunastu lat doskonali sztukę uważnego, empatycznego towarzysz...