ZAMEK, NIEBOSZCZYK I JAŁÓWKA – CZYLI JAK MATYLDA SZUKAŁA ŚWIĘTEGO SPOKOJU
Kiedy Matylda zostaje porzucona przed ołtarzem, jedyne, czego potrzebuje, to odrobina samotności. Spotkanie z Władkiem, kolegą szkolnym, kończy się propozycją zamieszkania w jego zamku i Matylda decyduje się z niej skorzystać. Niestety, spokój nie jest jej pisany.
Sarni Dwór to zamek jak z koszmaru – wciąż słychać tajemnicze stukanie, schody skrzypią, drzwi się otwierają… Na domiar złego Matylda odkrywa trupa parobka, zwierzęta z dworskiego gospodarstwa zachowują się niepokojąco, a jej przyjaciółka ląduje w szpitalu. Komisarz policji okazuje się ciekawym, chociaż aroganckim mężczyzną. Wydarzenia nabierają tempa, a nieboszczyków przybywa…
***
„ » Kryminalne przypadki Matyldy « to coś więcej niżeli kryminał. To także szczypta romansu i humoru, a to wszystko w budzącej dreszczyk scenerii zamku Sarni Dwór”.
Karolina Sosnowska, Tanayah Czyta
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Kryminalne przypadki matyldy. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.