Polska szykuje się do mistrzostw Europy w piłce nożnej. Nadkomisarz Sebastian Zimny z wielkopolskiego Zespołu Poszukiwań Celowych zostaje oskarżony o dokonanie zbrodni na ulicach Poznania. Uwikłany, próbuje za wszelką cenę udowodnić swoją niewinność. Nie zdaje sobie sprawy, jak daleko sięgają nici intrygi. Z wytrawnego myśliwego, którym był do tej pory, staje się zwierzyną, ściganym, na którego polują politycy, biuro spraw wewnętrznych policji, prokuratura i bandyci. Do tego jego życie rodzinne właśnie legło w gruzach…
nieprzewidzianie znajduje wsparcie wśród eksżołnierzy GROM-u. Jednakowo poranionych jak on. Wspominających swe akcje w górach Kosowa i Afganistanu, pamiętających zasadzki bagdadzkich ulic. Zimny szuka prawdy w tym zagmatwanym kotle ludzi i wydarzeń. Pomimo krwi na rękach, kłamstwa szerzącego się wokół, próbuje pozostać prawym człowiekiem. Choć już sam nie niezwykle wie, co to znaczy…
„Robert Ziółkowski we Wściekłym psie jest chyba jeszcze lepszy niżeli w Łowcy głów. Choć czy te klasyfikacje mają sens? Chęć bycia najlepszym sprawiła, iż pogubił się jako glina, lepiej nie wystawiać go na kolejną pokusę. Glino-pisarz Ziółkowski to zjawisko unikalne. Ale kim on jest? Na tyle wiarygodny i dojrzały, żeby móc powiedzieć, iż życie mu się rozsypało. Zafascynowany Anthonym de Mello, poszukuje odrobiny sensu. Odrobiny odkupienia, a może najczęściej szacunku dla samego siebie. Tak naprawdę może to jedyna prawdziwa miara. Szacunek dla samego siebie. Reszta to iluzja”.
Jan Grzegorczyk, autor powieści
Adieu. Przypadki księdza Grosera
Opinie i recenzje użytkowników
Dodaj opinie lub recenzję dla Wściekły pies. Twój komentarz zostanie wyświetlony po moderacji.